Coraz więcej osób w Polsce wybiera rower jako codzienny środek transportu lub formę rekreacji. Choć popularność dwóch kółek rośnie z roku na rok, warunki do jazdy wciąż różnią się w zależności od regionu. W dużych miastach rower staje się częścią miejskiego krajobrazu, podczas gdy w mniejszych miejscowościach bywa postrzegany jako mniej bezpieczna alternatywa dla samochodu. Te różnice wpływają nie tylko na komfort jazdy, ale też na świadomość potrzeby odpowiedniego zabezpieczenia.
W miastach takich jak Gdańsk rowerzyści korzystają z rozbudowanej sieci tras, systemów rowerów miejskich i kampanii edukacyjnych. Tam jazda na rowerze to codzienność. Z kolei w gminach i rejonach wiejskich, gdzie infrastruktura rowerowa jest ograniczona, a ruch samochodowy intensywny, ryzyko wypadku lub kolizji jest większe. Właśnie w tym kontekście coraz większego znaczenia nabierają rozwiązania takie jak Pewnienarower.pl – ubezpieczenie rowerzysty, które pozwalają chronić zarówno zdrowie, jak i sprzęt w razie nieprzewidzianych zdarzeń.
Gdzie jazda rowerem jest względnie bezpieczna, a gdzie nie
Badania pokazują, że większość wypadków z udziałem rowerzystów w Polsce ma miejsce w obszarach zabudowanych. W latach 2016–2023 liczba takich zdarzeń spadła, ale ryzyko wciąż jest wysokie. W miastach rowerzyści częściej doznają poważnych obrażeń niż na terenach mniej zurbanizowanych.
Można wyróżnić przykłady:
- Gdańsk – miasto dobrze oceniane przez rowerzystów za rozbudowaną infrastrukturę i politykę ograniczania ruchu samochodowego.
- Regiony wiejskie i mniejsze gminy – słabsza sieć tras, wąskie drogi lokalne, brak dedykowanych ścieżek rowerowych.

W skrócie: im lepiej rozwinięta infrastruktura i bardziej przemyślana organizacja ruchu, tym większe bezpieczeństwo. Ale nawet w miastach z dobrą infrastrukturą trzeba zachować ostrożność. Zmienia się struktura ruchu drogowego, pojawiają się nowe zagrożenia, jak szybkie e-rowery czy hulajnogi.
Statystyki bezpieczeństwa i znaczenie ubezpieczenia
Dane pokazują, że bezpieczeństwo rowerzystów w Polsce poprawia się powoli. W 2020 roku cykliści stanowili około 10% ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych. Choć liczba kolizji maleje, to urazy wciąż są częste, zwłaszcza w dużych miastach.
W takich warunkach warto rozważyć ubezpieczenie rowerzysty — szczególnie przy częstej jeździe, używaniu droższego sprzętu lub wyborze tras o podwyższonym ryzyku. Polisy mogą obejmować odpowiedzialność cywilną, naprawę roweru, pomoc medyczną i transport po wypadku. Koszt zależy od zakresu ochrony i miejsca użytkowania roweru.

Wybierając polisę, zwróć uwagę na:
- Zakres ochrony – czy obejmuje wypadki, kradzież roweru i odpowiedzialność wobec osób trzecich.
- Terytorium ochrony – czy działa tylko w Polsce, czy także za granicą.
- Sumę ubezpieczenia – powinna odpowiadać wartości roweru i potencjalnym kosztom leczenia.
- Wyłączenia – np. jazda po alkoholu, udział w zawodach, brak oświetlenia.
Co to oznacza w praktyce dla rowerzysty
Jeżeli jeździsz po mieście takim jak Gdańsk, masz przewagę infrastruktury i zazwyczaj mniejsze ryzyko kolizji. Jeśli natomiast poruszasz się po rejonach o słabszym zapleczu rowerowym — wąskie drogi, brak ścieżek, duży ruch samochodów — ubezpieczenie staje się szczególnie istotne.
Dla każdego rowerzysty polisa daje wymierne korzyści:
- Poczucie bezpieczeństwa – wsparcie w razie wypadku lub zniszczenia roweru.
- Zabezpieczenie finansowe – naprawy i leczenie mogą być kosztowne.
- Większą świadomość – znajomość ryzyka i warunków jazdy zwiększa ostrożność.
Podsumowując, jazda rowerem w Polsce staje się coraz bezpieczniejsza, ale różnice między regionami są duże. W miejscach mniej przyjaznych rowerzystom odpowiednie ubezpieczenie może realnie zwiększyć poczucie bezpieczeństwa i komfort codziennej jazdy.
[Artykuł sponsorowany]