Strona główna » Tour de France 2023: etap 8 – trasa i szczegółowa mapa

Tour de France 2023: etap 8 – trasa i szczegółowa mapa

przez Rafał Górecki
0 komentarze
Tour de France 2023 etap - trasa i szczegółowa mapa (1)

Ósmy etap Tour de France 2023, który odbył się 8 lipca, prowadził z Libourne do Limoges na trasie liczącej 200,7 km. Pomimo że na pierwszy rzut oka wydawał się to kolejny płaski etap sprzyjający sprinterom, nieoczywista końcówka mogła wpłynąć na zmianę scenariusza.

Kolarze wystartowali z Libourne, będącego stolicą win regionu północnej Żyrondy. Miasto ma bogatą historię, uzyskując prawa miejskie już w 1270 roku. Wśród jego atrakcji znajduje się XIV-wieczna wieża oraz kamienny most z XIX wieku, który przecina rzekę Dordogne.

Trasa etapu skierowała się na północny-wschód, zbliżając się do Masywu Centralnego. Pierwsza płaska część etapu wiodła głównie przez obszary winnic departamentu Żyronda. Przejeżdżając przez miasteczko Abzac, można było zobaczyć XIII-wieczną świątynię oraz wiatrak i zamek sięgające XVIII wieku. Następnie trasa weszła w region Dordogne, mijając Riberac z jego XII-wiecznym kościołem oraz Tocane-Saint-Apre, gdzie znajdowały się pozostałości po XVII-wiecznym zamku. W Tocane-Saint-Apre również umiejscowiona była lotna premia.

Mimo, że większa część etapu przebiegała po płaskim terenie, nieoczywista końcówka mogła wpłynąć na wynik. Kolarze musieli być przygotowani na różne scenariusze, co dodało ekscytacji zarówno zawodnikom, jak i kibicom. To sprawiło, że ósmy etap był oczekiwany ze zwiększonym napięciem, gdyż nie było pewne, czy faworyzowani sprinterzy zdołają zdominować tę końcówkę.

Tour de France 2023: etap 8 – trasa i szczegółowa mapa

Ósmy etap Tour de France 2023, który miał miejsce 8 lipca, zapewnił kolejne emocje na trasie z Libourne do Limoges o długości 200,7 km. Pomimo że początkowo wydawał się to być typowy płaski etap sprzyjający sprinterom, zawiła końcówka mogła wywrócić do góry nogami plany wielu z nich.

Zawodnicy ruszyli z Libourne, uważanego za stolicę win regionu północnej Żyrondy. Miasto, które uzyskało prawa miejskie w 1270 roku, wyróżnia się XIV-wieczną wieżą i XIX-wiecznym kamiennym mostem nad rzeką Dordogne.

Trasa etapu prowadziła na północny-wschód, przybliżając wyścig do Masywu Centralnego. Początkowe płaskie odcinki przemierzane przez winnicowe obszary departamentu Żyronda skrywały w sobie wiele uroków. W Brantôme-en-Périgord, położonym na małej wysepce na rzece Dronne, kolarze mijać mogli opactwo sięgające VIII wieku. Dalej, podczas przejazdu przez miasteczka takie jak Abzac, Dournazac i Châlus, gdzie znajdowały się zamki z XIII i XI wieku, teren nieznacznie się pofałdował. Na trasie znajdowały się także podjazdy: Côte de Champs-Romain, Côte de Masmont oraz Côte de Condat-sur-Vienne, które choć nie należały do najtrudniejszych, to umieszczone odpowiednio 70,3 km, 16 km i 9,3 km przed metą, mogły zachęcić do akcji i ataków.

Meta znajdowała się w Limoges, znanym jako „porcelanowe miasto”. Region ten od XVIII wieku jest związany z produkcją porcelany. W Limoges zachowały się pozostałości opactwa z X wieku oraz imponująca katedra, zbudowana pomiędzy XIII a XVIII wiekiem. Meta została umiejscowiona przy miejscowym dworcu kolejowym, który datuje się na XIX wiek.

Końcówka etapu była inna niż ta w 2016 roku, co mogło wpłynąć na tętno rywalizacji. Na ostatnich kilometrach kolarzom towarzyszyły trzy zakręty, z ostatnim z nich 800 metrów przed metą. Ta sekcja prowadziła pod górę, gdzie nachylenie wynosiło średnio 3%, a na początku odcinka osiągało około 6%.

Mimo, że etap jest nieco bardziej skomplikowany niż wcześniej, zapowiadała się finiszującą pod górę, sprinterzy wciąż stawiali na swoje szanse. Jednakże profil końcówki mógł okazać się wyzwaniem dla niektórych z nich. Klasykowcy, którzy utracili czas w klasyfikacji generalnej, mogli również spróbować zaatakować na ostatnich podjazdach. To mogło spowodować nieprzewidywalne wydarzenia na etapie, gdzie zdolności różnych typów zawodników mogły być poddane testowi.

MOŻE CI SIĘ SPODOBAĆ: