Strona główna » Giro d’Italia 2023: etap 17 – trasa i szczegółowa mapa

Giro d’Italia 2023: etap 17 – trasa i szczegółowa mapa

przez Rafał Górecki
0 komentarze
Giro d'Italia 2023: etap 17 - trasa i szczegółowa mapa

Etap 17 Giro d’Italia 2023, który odbył się 24 maja (środa), to typowy płaski etap stanowiący oddech od górskich wyzwań w ostatnim tygodniu rywalizacji. Choć prawdopodobnie nie był to ostatni finisz grupy w tegorocznej edycji Giro d’Italia – ten zarezerwowano na ostatni dzień w Rzymie – to jednak zapewnił najszybszym zawodnikom doskonałą okazję do wykazania się, podczas gdy czołowi kolarze mogli chwilowo odpocząć.

Start etapu miał miejsce w dolinie w miasteczku Pergine Valsugana, które zawdzięcza swoją nazwę rodu Pergine, którzy byli tu dawnymi władcami. Charakterystycznym elementem był zamek wybudowany przez nich w XII wieku. W centrum miasta wyróżniały się liczne budowle średniowieczne i renesansowe oraz świątynie.

Profil etapu był niemal zupełnie płaski, z jedynym lekkim spadkiem w pierwszej części trasy. Kolarze przemierzyli m.in. Bassano del Grappa, usytuowane u podnóża słynnego Monte Grappa, a następnie osiągnęli pierwszą lotną premię w Rosà. W okolicy tego miejsca znajdował się rozległy park naturalny, a w centrum miasta stała katedra z XVII wieku.

Giro d’Italia 2023: etap 17 – trasa i szczegółowa mapa

Start etapu miał miejsce w dolinie, w miasteczku Pergine Valsugana, noszącym nazwę od dynastii Pergine, która tu panowała. Charakterystycznym elementem był zamek z XII wieku, wybudowany przez tę rodzinę. W centrum miasta można było podziwiać liczne budynki średniowieczne i renesansowe oraz kościoły.

Profil etapu był prawie zupełnie płaski, z niewielkim spadkiem w pierwszej części trasy. Kolarze przemierzyli m.in. Bassano del Grappa, położone u podnóża słynnego Monte Grappa, a następnie osiągnęli pierwszą lotną premię w miejscowości Rosà. W okolicy tego miejsca znajdował się rozległy park przyrodniczy, a w centrum stała katedra z XVII wieku.

Dalsza część trasy prowadziła kolarzy przez Dolinę Padu, aż do brzegu Adriatyku, mijając miasta takie jak Treviso. Druga lotna premia czekała już nad samym morzem, w Jesolo – popularnym włoskim kurorcie. Stamtąd zawodnicy kontynuowali jazdę wzdłuż wybrzeża do mety.

Meta znajdowała się w nadmorskim miasteczku Caorle, które co roku przyciąga ponad 4 miliony plażowiczów. Miasto to, założone przez Rzymian, posiadało XI-wieczną katedrę oraz romańską dzwonnicę.

Ostatni odcinek do mety zawierał kilka zakrętów i wiraży. Kolarze dojechali do miasta cztery kilometry przed finiszem, a w centrum skręcili na długi, prosty nadmorski bulwar. Ostatni wiraż, o dziewięćdziesiąt stopni w lewo, przewidziano 600 metrów przed końcem. Końcowa prosta była już szeroka i łatwa.

Pomimo oczywistej dominacji sprinterów, płaskie etapy trzeciego tygodnia Giro d’Italia często stwarzały okazje dla uciekinierów. To wymagało od drużyn sprinterskich większej czujności. Lotne premie na etapie to Rosà (83 km – 114 km przed metą) i Lido di Jesolo (165,7 km – 31,3 km przed metą). Etap rozpoczął się o godzinie 12:45, a finisz zaplanowano w godzinach 17:01-17:25.

MOŻE CI SIĘ SPODOBAĆ: